Polski Kardynał proboszczem w Rzymie

Włodzimierz Rędzioch

Renesansową fasadę kościoła Naświętszej Maryi Panny del Popolo ozdobi - obok herbu obecnego Papieża - kardynalski herb z Giewontem kard. Stanisława Dziwisza. 24 października br. obejmuje on swój tytularny kościół w Rzymie.

Rzym - diecezja Papieża i miasto kardynałów

Diecezja rzymska, na której czele stoi Papież, jest spadkobierczynią pierwszej gminy chrześcijańskiej powstałej w stolicy cesarstwa jeszcze w czasach apostolskich. Orędzie chrześcijańskie musiało dotrzeć do Rzymu bardzo wcześnie - chociaż nie możemy ustalić dokładnej daty tego wydarzenia, a pierwszymi chrześcijanami byli nawróceni żydzi, rzymscy żołnierze wracający z Palestyny oraz neofici z Grecji i innych regionów Wschodu. Do stolicy przybył również św. Piotr, który - według tradycji - przewodniczył gminie chrześcijańskiej w latach 42-64 (lub 67 - podawane są dwie daty śmierci Apostoła, a istniejące dokumenty przemawiają za jedną bądź za drugą datą).
Św. Piotr zginął wraz z wieloma chrześcijanami w czasie prześladowań, jakie miały miejsce po pożarze Rzymu, o którego rozniecenie Neron oskarżył właśnie uczniów Chrystusa. Jak wybrano jego następcę? Możemy to sobie wyobrazić, odwołując się do Dziejów Apostolskich. Gdy w Jerozolimie szybko wzrastała liczba chrześcijan, Apostołowie zebrali wiernych i zlecili im: "Upatrzcie zatem, bracia, siedmiu mężów spośród siebie, cieszących się dobrą sławą, pełnych Ducha i mądrości. Im zlecimy to zadanie" (Dz 6, 3). Bibliści przypuszczają, że chodzi tu o powołanie diakonów lub święcenia kapłańskie, lecz prawdopodobnie tak też wybierano pierwszych biskupów. Wyboru dokonywali wierni, miejscowy kler i biskupi z sąsiednich Kościołów. Jaka była rola każdej z tych grup, trudno dziś ustalić, ale warto przypomieć stare rzymskie powiedzenie: "Il popolo acclama, il clero designa, i vescovi eleggono" - "Lud obwołuje, kler wyznacza, biskupi wybierają". Tego typu procedurę przy wyborze nowego biskupa można było stosować, gdy liczba wiernych i księży była niewielka, tak jak to miało miejsce do IV wieku. Sytuacja zmieniła się wraz z uzyskaniem przez Kościół wolności, gdy liczba chrześcijan i kapłanów bardzo wzrosła. A co gorsza, wraz z rosnącym znaczeniem roli biskupów Rzymu, rosły również presje wywierane na proces wyborczy przez ówczesną władzę oraz różnorodne frakcje społeczne. Na przełomie tysiącleci sytuacja stała się tak trudna, że Grzegorz VII postanowił przeprowadzić wielką reformę, której celem miało być przywrócenie Kościołowi możliwości niezależnego wyboru biskupów, a przede wszystkim papieża. Następnie Mikołaj II wydał bullę "In nomine Domini", na mocy której elektorami papieża mieli być jedynie kardynałowie biskupi. W następnym stuleciu Aleksander III promulgował konstytucję "Licet de vitanda" (1179 r.), w której potwierdził, że do wyboru papieża uprawnieni są wszyscy kardynałowie, tzn. kardynałowie biskupi, kardynałowie kapłani i kardynałowie diakoni; aby wybrać papieża, potrzebna była większość - 2/3 głosów. Wspomniane powyżej trzy kategorie kardynałów - biskupi, kapłani i diakoni - utworzyły nowy organizm, który przyjmie imię "Święte Kolegium" (Sacro Collegio); istnieje ono do dzisiaj, a jego głównym zadaniem pozostało to samo: wybór biskupa Rzymu.

Rodowód "kardynała"

Warto wyjaśnić, jaki jest rodowód tytułu "kardynał". W pierwszych wiekach chrześcijaństwa tytuł "cardinales" był określeniem bardzo ogólnikowym i odnosił się do kapłanów oddelegowanych do służby (łacińskie - "incardinati") w jakimś kościele lub diakonii. Następnie został zarezerwowany dla duchownych zajmujących się tzw. kościołami tytularnymi ("tituli cardinales") Rzymu oraz najważniejszymi kościołami świata chrześcijańskiego. Z czasem tytułu tego mogli używać jedynie rezydujący w Rzymie najbliżsi współpracownicy i doradcy biskupa Wiecznego Miasta, którzy wspomagali go w rządach Kościołem. Coraz większy zakres działań Kościoła oraz wzrost biurokracji kościelnej sprawiły, że zwiększała się również liczba kardynałów. W 1586 r. Sykstus V ustalił więc maksymalną liczbę kardynałów - 70, zachowując ich podział na trzy kategorie: biskupów, kapłanów i diakonów. Ten limit został przekroczony za pontyfikatu Jana XXIII, który włączył do Kolegium Kardynalskiego również patriarchów Kościołów Wschodnich. Papież ten podjął także decyzję, aby udzielać święceń biskupich wszystkim kardynałom, którzy nie byli biskupami. Sprawiło to, że podział na kardynałów diakonów, księży i biskupów ma jedynie wytłumaczenie historycze, gdyż wszyscy kardynałowie są również biskupami. Natomiast Paweł VI ustalił, że liczba kardynałów uczestniczących w konsystorzu - uprawnieni są do tego kardynałowie, którzy nie ukończyli 80. roku życia - nie może przekroczyć 120. Obecnie kardynałów jest 187, w tym 115 kardynałów elektorów.

Kościół Santa Maria del Popolo

Każdy z kardynałów ma w Rzymie swoją diakonię lub kościół tytularny, co ma symbolizować jego związek z diecezją papieża (kardynałowie biskupi związani są z jedną z podmiejskich diecezji: Albano, Frascati, Palestrina, Porto-Santa Rufina, Sabina-Poggio Mirteto, Velletri i Ostia, przy czym biskupem Ostii był zawsze kardynał dziekan Kolegium Kardynalskiego). Dlatego obowiązkiem każdego nowo mianowanego kardynała jest objęcie swojego kościoła tytularnego. Benedykt XVI, wynosząc arcybiskupa metropolitę Krakowa do godności kardynalskiej, przydzielił mu kościół tytularny pw. Najświętszej Maryi Panny del Popolo (Santa Maria del Popolo). Kościół ten wzosi się przy rozległym placu del Popolo, wzdłuż starożytnych murów Aureliańskich, tuż obok monumentalnej Porta Flaminia - przez wieki głównego wjazdu do miasta od północy. Jest to jedna z najpiękniejszych świątyń Rzymu, która ze względu na liczbę zgromadzonych w niej dzieł sztuki uchodzi za prawdziwy kościół-muzeum.

"Niedziela" 44/2006

Editor: Tygodnik Katolicki "Niedziela", ul. 3 Maja 12, 42-200 Czestochowa, Polska
Editor-in-chief: Fr Jaroslaw Grabowski • E-mail: redakcja@niedziela.pl